Problemy z koncentracją i inne zaburzenia eksternalizacyjne u małych dzieci mogą się wiązać z ilością czasu spędzanego przed monitorem, telewizorem lub urządzeniami mobilnymi – wynika z najnowszych badań kanadyjskich uczonych.
Jeśli pięcioletnie dziecko spędza dziennie powyżej dwóch godzin przed telewizorem, albo miętosząc smartfon, wiąże się to z podwyższonym ryzykiem tzw. zaburzeń eksternalizacyjnych.
Takie wnioski wypływają z pracy opublikowanej w połowie kwietnia na łamach magazynu PLOS ONE. Do zaburzeń tych zalicza się zachowania takie jak impulsywność, agresja, zachowania ryzykowne, destrukcyjne i aspołeczne.
Badaczy interesowały w szczególności problemy ze skupieniem się.
Smartfon lubi niezdrowe przekąski i brak ruchu
Rosnące statystyki czasu spędzanego przez dzieci przed ekranem telewizora, komputera, smartfona i innych urządzeń mobilnych naukowcy od lat wiążą z tendencją do jedzenia słodyczy i innych niezdrowych przekąsek, unikania aktywności fizycznej, problemów ze snem i epidemią otyłości wśród młodzieży. Te problemy są w wielu krajach coraz częstsze i wyraźnie wiążą się ze wzrostem liczby godzin, jakie dzieci i młodzież spędzają przed ekranami. Kilkanaście lat temu mowa była głównie o oglądaniu telewizji i bajek na wideo. Teraz doszły smartfon, komputer, konsola, tablet. Liczba ekranów w otoczeniu dziecka się mocno zwiększyła, a atrakcyjność internetu i gier komputerowych i mobilnych powoduje, że sama TV przestaje już być problemem.
Mniej uwagi badacze poświęcali dotąd psychologicznym konsekwencjom nadużywania smartfonów i telewizji. Dlatego takie cenne są wyniki opublikowane w PLOS ONE. Badania były oparte o kilka tysięcy ankiet zebranych od kanadyjskich rodziców – pytania dotyczyły zachowania dzieci i czasu spędzanego przy monitorach, telewizorach, smartfonach i tabletach.
Przeciętny czas przed ekranem wynosił 1,5 godziny dziennie dla kanadyjskich 3-latków i 1,4 godziny dla 5-latków. Około 14% badanych dzieci spędza przed ekranami 2 godziny lub więcej.
Okazało się, że dzieci, które spędzają w ten sposób ponad 2 godziny dziennie, mają wyraźnie więcej niż rówieśnicy problemów z zachowaniem, które można zakwalifikować jako zaburzenia eksternalizacyjne.
Ustalono, że ta grupa 5-latków ponosi prawie ośmiokrotnie większe ryzyko ADHD niż dzieci, które przed ekranami spędzają góra 30 minut dziennie.
Ile czasu to za wiele?
Zdaniem autorów badania, im mniej tym lepiej. Przedszkolaki powinny więcej się ruszać i mniej czasu grać i oglądać bajki. Wygląda bowiem na to, że ten etap dzieciństwa jest krytyczny dla rozwoju ewentualnych zaburzeń zachowania, które z czasem mogą prowadzić do poważnych problemów z koncentracją i zachowań aspołecznych lub destrukcyjnych.
Im więcej dzieci czasu spędzają przed rozmaitymi ekranami, tym mniej się ruszają. Tymczasem zorganizowane zajęcia sportowe u tej grupy wiekowej są odwrotnie skorelowane z obserwowaniem zaburzeń eksternalizacyjnych. Trudno więc nie zalecać szkołom i przedszkolom organizowania gier i zabaw (najlepiej na świeżym powietrzu).
…które odciągną dzieci od smartfonów i pozwolą na rozwój zdrowej psychiki.
Czytaj więcej w oryginalnej pracy: Tamana SK, Ezeugwu V, Chikuma J, Lefebvre DL, Azad MB, Moraes TJ, et al. (2019) Screen-time is associated with inattention problems in preschoolers: Results from the CHILD birth cohort study. PLoS ONE 14(4): e0213995. https://doi.org/10.1371/journal.pone.0213995