...
  • PL   EN

dziewczynka - kłamstwo wraca

Nie okłamuj dziecka. Kłamstwo wraca

Nie okłamuj dziecka. Kłamstwo wraca 400 400 Krajowy Fundusz na rzecz Dzieci

Może nawet nie chodzi o Świętego Mikołaja, albo inne fantastyczne opowieści, którymi karmimy dzieci dla własnej frajdy, ale regularne okłamywanie własnych dzieci jest na dłuższą metę ryzykowne. Kłamstwo wraca…

Dowodzą tego między innymi nowe badania opublikowane pod koniec września na łamach „Journal of Experimental Child Psychology” przez międzynarodowy singapursko-kanadyjsko-chińsko-amerykański zespół badaczy.

– Nasze wyniki sugerują, że rodzicielstwo oparte na kłamstwie to praktyka, która mieć będzie negatywne konsekwencje dla dzieci, gdy te już dorosną – ostrzega prof. Setoh Peipei, socjolożka z Uniwersytetu Technicznego Nanyang w Singapurze, główna autorka pracy.

„Nie mam przy sobie pieniędzy, wrócimy tu jutro” albo „Jeśli zaraz ze mną nie pójdziesz, to cię tu zostawię” – takie niewinne, praktyczne kłamstewka i groźby wydają się często najłatwiejszym rozwiązaniem w wielu codziennych sytuacjach. Dlaczego miałyby być szkodliwe dla rozwoju dziecka?

Kłamstwa wrócą

Badania przeprowadzone na niemal czterech setkach młodych dorosłych z Singapuru ujawniły, że okłamywane często przez rodziców dzieci same wykształcają tendencję do okłamywania rodziców. Ale nie tylko relacje z rodzicami na tym tracą.

Z przeprowadzonych analiz wynika, że okłamywane dzieci wyrastały na dorosłych bardziej skłonnych do agresji, łamania zasad, natrętnych zachowań i innych postaw aspołecznych.

– Rodzice powinni być świadomi tych potencjalnych konsekwencji i rozważyć alternatywy dla kłamstw – mówi prof. Peipei. Jej zdaniem warto udzielać dzieciom precyzyjnych informacji, żeby wiedziały, czego się spodziewać. Warto dziecku oferować wybór, wspólnie rozwiązywać problemy.

Dowiedz się więcej z oryginalnego artykułu:

„Parenting by Lying in Childhood is Associated with Negative Developmental Outcomes in Adulthood”, „Journal of Experimental Child Psychology”, 26.09.2019 (http://dx.doi.org/10.1016/j.jecp.2019.104680)

kłamstwo się nie opłaca

Karanie za kłamstwo i straszenie nie działa

A może od razu wybijemy dzieciom z głowy okłamywanie rodziców – raz na zawsze? Raczej się to nie powiedzie.

Pięć lat temu na łamach tego samego czasopisma ukazała się praca kanadyjskiego zespołu z Uniwersytetu McGilla w Montrealu (https://doi.org/10.1016/j.jecp.2014.09.011), która dowodzi, że zwalczanie dziecięcych kłamstw za pomocą gróźb i kar nie jest skuteczne.

Z przeprowadzonych eksperymentów okazało się, że dzieci obawiające się kary za kłamstwo były… wręcz mniej skłonne do mówienia prawdy.

Straszenie karami nie ma więc sensu, a dzieci z wiekiem uczą się, że mówienie prawdy jest właściwe i uczciwe. Sporadyczne kłamstwa u małych dzieci to z kolei dowód na rozwój inteligencji i dobrą pamięć, a nie powód do zmartwień.

Święty Mikołaj też szkodliwy?

Czasami okłamywanie dzieci jest właściwe. Przyznają to również zajmujący się wychowaniem naukowcy. Białe kłamstwo jest w porządku.

– Dorosły, który pociesza dziecko mówiąc, że zdechły niedawno zwierzak poszedł do jakiegoś specjalnego miejsca (do Zwierzęcego Nieba) to lepsza strategia niż szczere i dosłowne wyjaśnienie, że zwierzątko wróciło do cyklu obiegu węgla w przyrodzie – wyjaśniają badacze, którzy opublikowali na łamach „Lancet Psychiatry” w 2016 roku tekst na temat… Świętego Mikołaja (https://doi.org/10.1016/S2215-0366(16)30363-7).

Twierdzą w nim, że podtrzymywanie przez całe dzieciństwo dziecięcych fantazji na temat Świętego Mikołaja to działanie, które jest atrakcyjne dla rodziców, którzy odczuwają nostalgię za własnym dzieciństwem i czasem, gdy fantazjowanie i wyobraźnia odgrywała większą rolę w ich życiu, niż obecnie.

– Każde dziecko w końcu się zorientuje, że było latami okłamywane i to może skłonić je do zastanowienia, jakież to jeszcze kłamstwa im serwowano – martwią się prof. Christopher Boyle z brytyjskiego Uniwersytetu Exeter i dr Kathy McKay z australijskiego Uniwersytetu Nowej Anglii.

– Należy zakwestionować etyczną stronę zmuszania dzieci do wiary w takie mity – podkreślają.

Być może jednak jest to z ich strony pewna przesada…

Slide Pomagaj z nami! Przeczytaj więcej o nas!