Pasja to efekt wytrwałej pracy nad zainteresowaniami – przekonuje trójka kalifornijskich uczonych z prestiżowego Uniwersytetu Stanforda. Przestrzegają młodzież przed wiarą w poszukiwanie „tej jedynej, prawdziwej pasji”. To szkodliwy mit!
Pasja, którą rozwijam, czy pasja, którą odkrywam?
Dr Paul O’Keefe, prof. Carol Dweck i prof. Greg Walton przeprowadzili serię eksperymentów obejmujących 470 osób. Wyniki ich badań czekają na publikację na łamach „Psychological Science” .
Chcieli się dowiedzieć, jak nasze wyobrażenia o tym, czym jest pasja naukowa, wpływają na zaangażowanie i rozwijanie zainteresowań.
W wypełnianych ankietach badani studenci kwalifikowali samych siebie do grup o zainteresowaniach z zakresu STEM (nauki przyrodnicze, techniczne i ścisłe) lub z zakresu nauk humanistycznych i sztuki. Odpowiadali też na pytania, pozwalające ustalić, czy ich zdaniem pasjonowanie się jakąś dziedziną to wynik długotrwałego wysiłku, czy może po prostu stała cecha danego człowieka – albo się ją ma, albo nie (czyli coś, co można w sobie odkryć, a nie wykształcić).
W kolejnych eksperymentach, które polegały na czytaniu tekstów i oglądaniu filmów z różnych dziedzin, wyszły na jaw niepokojące zjawiska. Po pierwsze, studenci, którzy wierzyli, że pasja jest czymś trwałym i niezmiennym, rzadko byli otwarci na materiały wykraczające poza ich deklarowane dziedziny.
Groźne dla motywacji
Przede wszystkim jednak, okazało się, że takie przekonania idą w parze z łatwym zniechęcaniem się do wysiłku intelektualnego również w obrębie własnej dziedziny! Na przykład wszyscy studenci STEM chętnie i z zaangażowaniem oglądali materiał wideo na temat czarnych dziur, ale gdy dostali do przeanalizowania trudniejszy artykuł, grupa wierząca w trwałą i niezmienną pasję łatwiej się poddawała.
– Trudności są dla nich sygnałem, że to jednak nie jest „ta prawdziwa” pasja – komentują autorzy badań. Młodzi ludzie, którzy są świadomi, że zainteresowania wymagają wysiłku i rozwijania, mają bardziej realistyczne wyobrażenia o pracy naukowej i łatwiej radzą sobie w sytuacjach, gdy stają przed coraz poważniejszymi problemami.
Zdaniem badaczy, wyniki opisanych eksperymentów stosują się również do twórczości artystycznej i literackiej.
Powtarzanie dzieciom i młodzieży „odnajdź swoją pasję” niesie bardzo niepożądane sensy – ostrzegają O’Keefe, Dweck i Walton. Uczniom i studentom wydaje się później, że „prawdziwa pasja” to jakaś tajemnicza moc, której rozwijanie będzie wyłącznie przyjemne i łatwe. Takie myślenie ma katastrofalny wpływ na motywację. Rozczarowania są nieuniknione i często oznaczają trwonienie talentów na przypadkowe poszukiwania – kolejnych tematów, kolejnych dziedzin – powierzchowne i bezowocne.
Przeczytaj więcej na stronach Uniwersytetu Stanforda:
news.stanford.edu/2018/06/18/find-passion-may-bad-advice
Oryginalna praca O’Keefe’a, Dweck i Waltona:
gregorywalton-stanford.weebly.com/uploads/4/9/4/4/49448111/okeefedweckwalton_2018.pdf