Kandydujesz do Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci? A może jesteś w programie i właśnie przesyłasz sprawozdanie roczne? Mamy kilka sprawdzonych sposobów na uzyskanie negatywnego wyniku kwalifikacji.
Niezapomniana rekrutacja krok po kroku:
1. Nie ujawniaj swojego nazwiska. Sprawozdania (czy wypowiedzi kandydata) nie warto podpisywać, dodawanych prac nie warto podpisywać, zadbaj, żeby nauczyciel też nie podpisał swojej rekomendacji czy opinii. Skoro konta są imienne, to chyba starczy, nie? Najlepsze są takie wnioski, które nie tylko nagle się kończą, ale zaczynają się też dość niespodziewanie – bez nagłówka, bez daty… Wówczas wzbudzają w sprawdzającym atak nieopanowanego zainteresowania kandydaturą. Nie podpisuj się przede wszystkim w korespondencji z nami, prowadzonej oczywiście z adresu typu kartofelek@elemelek.com.
2. Zaskocz nas jaskrawym kolorem i wymyślnym krojem pisma, dzięki której każdy zapamięta Twoje zgłoszenie na długo. Tekst, który zmusi czytającego do wklejenia nos w monitor, wywołuje gwałtowną reakcję emocjonalną i tym samym łatwiej się zapamiętuje. To nie bajki, ciało migdałowate tak właśnie działa!
3. Zwięzłość rządzi. Przecież jesteśmy domyślni. Część pytań z naszej listy warto pominąć, nawet jeśli po zastanowieniu coś masz w tej sprawie do napisania. Zwięzłość ponad wszystko.
4. Jeśli masz już za sobą próby literackie, nie wybieraj najlepszych tekstów, tylko koniecznie prześlij wszystkie – łącznie z tymi najśmieszniejszymi. Będziemy mieli pełny obraz.
5. Jeśli prosimy o 5 najważniejszych dyplomów, to przecież to nie jest na serio. Na serio warto nam przesłać wszystkie dyplomy – zwłaszcza te z przedszkola.
6. Najlepszą pracę badawczą, esej lub opracowanie z ostatniego roku zachowaj na zapasna kolejny rok i nie przesyłaj do nas.
7. Spokojnie prześlij wniosek we wrześniu.