Pierwszy raz miałam możliwość zagłębić się w inne dziedziny niż tylko muzykę. Codzienne wykłady nauczyły mnie bardzo dużo. Wybór zajęć był ogromny, przez co każdy uczestnik mógł znaleźć coś dla siebie. Najbardziej zainteresowały mnie warsztaty z kaligrafii oraz zajęcia z szycia zeszytów. Podczas warsztatów w Lusławicach przeczytałam jeden z tomów wierszy Czesława Miłosza. Odkryłam w sobie zarówno duszę humanistki, jak i pewien talent plastyczny.